Jak powinien wyglądać IDEALNY TRENING NAUTRALA?

Spis treści:

OBALENIE POPULARNEGO MITU

Logiczne jest, że jeśli chcemy stać się najlepsi – powinniśmy brać przykład z najlepszych w danej dziedzinie. W kulturystyce bardzo często tak się dzieje. Osoby trenujące naturalnie zapatrują się na treningi zawodowych, najlepszych na świecie kulturystów i chcą brać z nich przykład. Niestety, ale często zamiast efektów przynosi to odwrotne rezultaty…

No ale dlaczego? 
Ponieważ kulturyści są na dopingu i mają znacznie większe możliwości regeneracji względem naturalnych osób i my – trenując naturalnie nie możemy trenować dużo i ciężko, ponieważ to fizycznie niemożliwe – nasze ciało nie ma takich zdolności regeneracyjnych i potrzebuje więcej odpoczynku!

MUSISZ ZDECYDOWAĆ...

Jako natural stoisz przed wyborem – albo trenujesz mało, ale na 100% swoich możliwości albo poniżej swoich możliwości, ale często. Nie ma innej drogi. Nie oszukasz naturalnych mechanizmów! Przykład? Albo jesteś na siłowni 5/6 razy w tyg i zawsze trenujesz z 2-3 powtórzeniami w zapasie albo trenujesz mądrze 3-4 razy w tyg – robiąc ćwiczenia o wysokich ograniczeniach stabilizacyjnych oraz wysokim obciążeniu układu z zapasem, a wszystkie ćwiczenia izolowane oraz ćwiczenia o niewielkich wymaganiach stabilizacji do upadku.

NIE MYL TEGO POJĘCIA!

Warto wspomnieć też, że za chwilę znajdą się osoby, które powiedzą, że są naturalne, trenują ciężko i dużo… Ale to, że podnosisz duże ciężary nie oznacza, że trenujesz ciężko. Możesz podnosić duże ciężary i nadal trenować z daleka od upadku. I wtedy jest to możliwe 🙂

A CO Z POCZĄTKUJĄCYMI?

Po pierwsze – początkujący często gdy myślą, że trenują do upadku nie trenują do upadku

Po drugie – nawet jak trenują do upadku to nie obciążą tak układu nerwowego jak osoba zaawansowana

Treningi u osoby początkującej po 5/6 razy w tyg mogą być niezwykle efektywne na początku, ale niestety mają pewne wady…

Sam trenowałem na początku po 5 razy w tyg i zanotowałem ogromny progres, ale nie wiedziałem, że trzeba planować deload (roztrenowanie) i co to w ogóle jest. Przez to, mimo bardzo szybkiego progresu przez pierwsze pół roku potem wszystko stanęło na kolejne pół roku, bo nie wiedziałem, że moje ciało po prostu potrzebuje odpocząć od siłowni, a ja próbowałem trenować jeszcze ciężej i jeszcze więcej!

Dlatego zamiast tego treningi 3-4 razy w tyg i tak dadzą lepsze efekty w dłuższej perspektywie czasu, dzięki lepszej regeneracji. Mięśnie rosną gdy odpoczywamy, nie gdy trenujemy. 

Osoba początkująca trenując nawet do samego upadku na początku nie zrobi sobie krzywdy, bo obciążenia są zbyt małe, a szansa na przetrenowanie też jest niewielka. ALE…

Osoba początkująca nie potrzebuje aż tak dużego bodźca jak trening do upadku by rosnąć.

Więc jak trenować?

Powinny przeważać globalne ruchy aby wzmocnić mięśnie głębokie. Nie musisz też zawsze trenować do upadku. Na początku przygody warto po prostu czasem zrobić serię do granic możliwośći, aby w ogóle wiedzieć gdzie ona się znajduje, ale czy musisz robić tak każdą serię? ABSOLUTNIE NIE.

 

NA CZYM POWINIEN SKUPIĆ SIĘ KAŻDY?

Powinieneś na każdy trening, niezależnie od stażu treningowego po prostu przychodzić z mentalnością: „dam z siebie choć odrobinę więcej niż ostatnio”. Zrób z lepszą techniką, zrób więcej powtórzeń, więcej ciężaru… Ale po prostu zrób lepiej!

PODSUMOWANIE

Gdy zastosujesz na sobie te cenne rady z pewnością natychmiast poczujesz różnicę w swoim samopoczuciu, nie tylko w sylwetce. Nie musisz chodzić przemęczony i ograniczać się tylko do siłowni. W moich programach właśnie skupiam się na tym, abyś nie musiał żyć tylko siłownią, abyś miał czas na pracę, szkołę, biznes, rozwój, czy naukę ale mógł przy tym cieszyć się ogromną satysfakcją z treningów, a żeby nie być gołosłownym, zobacz tylko te przemiany…

Przemiany moich podopiecznych

I TY MOŻESZ ZNALEŹĆ SIĘ WŚRÓD NICH!

Zacznij trenować pod okiem eksperta!